WEGAŃSKIE CZEKOLADOWE JAJKA BEZ FOREMEK

Sezon przepisów wielkanocnych uważam za otwarty!

Zazwyczaj kupne czekoladowe-jajka (prócz serwatki😪) mają w sobie jedną wielką pustkę. Rozczarowanie, żal oraz smutek. Nie martwcie się. Te, które Wam dziś pokaże są wegańskie, mają w środku pyszny krem czekoladowo-orzechowy, oblane są czekoladą, a do ich zrobienia nie będziecie potrzebowali silikonowych foremek.

Oczywiście jeśli macie silikonowe formy to możecie się nimi wesprzeć. Jeśli jednak ich nie posiadacie, możecie uformować jajka, króliki, cokolwiek zechcecie. Będziecie potrzebować plastikowej miski oraz wykałaczek. Miskę będziemy wkładać do zamrażarki więc miejcie to na uwadze, nie chcemy wpadki ze szkłem rozbitym w półce wśród mrożonek.

Zagospodarujcie sobie uprzednio miejsce w zamrażarce i zaopatrzcie się w...


SKŁADNIKI:

150g dowolnego masła z orzechów* (świetnie sprawdzi się laskowe lub z nerkowców)
1/3 szklanki kakao
2/3 szklanki mąki migdałowej lub owsianej
5 łyżek syropu z agawy
3 łyżki oleju kokosowego

100g czekolady gorzkiej 70%

Z tej porcji powstaje 6 dużych lub 12 małych jajek
Czas przygotowania:  około 2 godziny

1. Olej kokosowy topimy i zostawiamy do ostygnięcia.
2. Masło, kakao oraz mąkę łączymy w misce. Dodajemy rozpuszczony olej i syrop z agawy. Mieszamy do uzyskania konsystencji gładkiego kremu.
3. Tak przygotowany krem wkładamy na 25 minut do zamrażarki. W połowie masę mieszamy metalową łyżką. Kontrolujcie czas, masa powinna się schłodzić, a nie zamrozić.
4. Schłodzony krem wyciągamy z lodówki i ponownie mieszamy. Konsystencja powinna być zwarta i lekko klejąca. Następnie bierzemy po jednej łyżce** kremu i formujemy kształt jajka. Spłaszczamy spód, tak aby jajko mogło swobodnie stać na blacie.
5. Na deskę do krojenia lub inną podstawkę kładziemy papier do pieczenia. Ustawiamy na nim nasze jajka i w każde z nich delikatnie wbijamy wykałaczkę. Odstawiamy do zamrażarki na 1 godzinę.
6. Przed wyciągnięciem czekoladek z zamrażarki, topimy czekoladę w głębokiem misce i zostawiamy do ostudzenia. Wyciągamy jajka z lodówki i łapiąc za wykałaczkę zatapiamy jajko z każdej strony w czekoladzie. Ponownie odkładamy na podstawkę z papierem.
7. Proces powtarzamy z każdym jajkiem. Odstawiamy do zamrażarki na kolejne 30 minut. Po wyciągnięciu czekoladek delikatnie usuwamy wykałaczki. Przechowujemy w lodówce do 5 dni.

*Najlepiej sprawdzi się 100% masło, które w konsystencji jest lekko lejące.
**Jeśli chcecie stworzyć małe jajka weźcie tylko połowę łyżki.

WAŻNE
Przy lepieniu jajek możecie pobrudzić ręce, miejcie pod ręką miskę z wodą i ręcznik papierowy. Jeśli robicie jajka w foremkach, wyłóżcie w nich krem od razu i mroźcie przez półtorej godziny. Nie ma potrzeby wkładania całej miski. Po obtoczeniu kremu w czekoladzie nie wyciągajcie jajek wcześniej niż po 30 minutach, zaczną się Wam topić w rękach.

Na drugim zdjęciu widzicie cierpienie w postaci rysy po niecierpliwym wyciąganiu wykałaczki. Nie bądźcie jak ja, wyciągnijcie ją na spokojnie, pomedytujcie, pośpiewajcie jej. A tak poważnie, te czekoladki nie są o idealnym kształcie jajka, możecie ten sam krem zrobić w foremkach i wtedy osiągniecie dokładny i owalny kształt.

Przepis przygotowałam z myślą o tych, którzy takich foremek nie mają, a wciąż mają chrapkę na czekoladowe jajka.


Wypróbujcie je na Wasze Wielkanocne lub powielkanocne stoły, możecie kombinować z kształtem i dawać mi znać jak wyszło!

Buziaki.

Tofu to mniam: smaczne wege