piątek, 29 listopada 2019

WEGAŃSKIE BABECZKI PIERNICZKOWE


Kochani, sezon świąteczny rozpoczęłam już we wtorek...

premierą mojego ebooka świąteczno-imprezowego! KLIK


Ale spokojnie, post dedykowany ebookowi jeszcze się pojawi, tam znajdziecie szczegóły. Opiszę też jak jego tworzenie wyglądało z mojej perspektywy.

Tym czasem, rozpoczynamy serię przepisów świątecznych na blogu. Na pierwszy ogień coś szybkiego, prostego i słodkiego -  przepis na babeczki pierniczkowe.
Nie tylko same babeczki mają smak piernika, ale też i


SKŁADNIKI:

1 i 1/2 szklanki (230g) mąki pełnoziarnistej
3/4 szklanki (180ml) mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
1 banan (160g)
4-6 łyżek cukru
4 łyżki oleju

1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka octu jabłkowego lub soku z cytryny
1 łyżeczka kawy zbożowej (opcjonalnie)

Masa piernikowa:

1 puszka mleczka kokosowego* (400ml)
2 łyżki kremu ciasteczkowego/pierniczkowego
2 łyżeczki cukru pudru
szczypta przyprawy do piernika

Z tych składników powstaje 12 babeczek
Czas przygotowania: 15 minut + 18 minut pieczenia
  1. Banana ugniatamy w misce widelcem na gładką masę.
  2. Dodajemy mleko, cukier, olej i ocet jabłkowy. Dokładnie mieszamy.
  3. W osobnej misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, kawę zbożową i przyprawę do piernika.
  4. Do mokrych składników dodajemy ekstrakt z wanilii. 
  5. Powoli wlewamy mokre składniki do suchych cały czas mieszając łyżką aż się połączą.
  6. Ciasto rozkładamy równo na 12 papilotek lub do formy na mufiny. 
  7. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 18-20 minut.
Masa piernikowa
  1. Mleczko kokosowe chłodzimy przez noc w lodówce, tak aby się rozwarstwiło.
  2. Stałą część mleczka umieszczamy w misce z cukrem pudrem i miksujemy przy pomocy miksera ubijamy na najniższych obrotach.
  3. Gdy śmietanka będzie puszysta dodajemy krem, szczyptę przyprawy i miksujemy aż składniki się połączą.
  4. Wystudzone babeczki dekorujemy kremem.
*Aby mleczko kokosowe się ubiło musi mieć wysoką zawartość kokosa (ok. 80%). Należy uważać, aby do miski nie dostała się woda, ponieważ może się wtedy nie ubić. 
To tyle na dziś, ale świąteczna przygoda dopiero się zaczyna!

Jeśli masz jakiś pomysł na świąteczny przepis, który mógłby znaleźć się na blogu - napisz do mnie na Instagramie

Do zobaczenia niedługo.
Buziaki.



5 komentarzy:

  1. Wyglądają przepysznie. A jaką masę poernikową/cistseczkową polecasz? Skąd to cudo wziąć?

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie zostały zakupione foremki do babeczek? Są przecudowne ; )

    OdpowiedzUsuń