MOKRE WEGAŃSKIE BROWNIE

To brownie jest mokre i zalicza się do tych ciągnących, zwanych "fudgy". Piecze się je w keksówce więc wyrasta spore i ekstra sprawdza się super solo, ale też z ciepłymi owocami lub słodkimi sosami.

Co jeszcze?

Jest aż potrójnie czekoladowe!

Czekolada, kakao i mleko sojowe czekoladowe. To ostatnie można oczywiście zastąpić takim zwykłym mlekiem roślinnym. Jednak polecam dać się ponieść tej potrójnej czekoladzie.

Jest z fasoli, ale spokojnie - ja wiem, że każdy to mówi, ale to prawda - nie czuć jej.

Jest z fasoli, a to oznacza, że jest wzbogacone o proteiny, a z mlekiem sojowym to już podwójne wzbogacenie.

No dobra, ale w ten sposób to zdradzę Wam wszystkie...

SKŁADNIKI:

Mokre:

1 puszka czerwonej/białej fasoli (400g)

250ml mleka sojowego czekoladowego*

3/4 szklanki cukru kokosowego lub trzcinowego

80g gorzkiej czekolady 

4 łyżki oleju kokosowego

banan

Suche: 

2 szklanki mąki pszennej (240g)

40g kakao

1 łyżeczka proszku do pieczenia

opcjonalnie sos chałwowy (przepis znajdziecie na moim Instagramie)

Z tej porcji powstaje jedna standardowa keksówka

Czas przygotowania: 45 minut

1. Czekoladę łamiemy na drobne kawałki. Wkładamy do miski i wkładamy do mikrofalówki na 30 sekund. Mieszamy czekoladę i powtarzamy 30 sekundowe cykle do rozpuszczenia, mieszając po każdym z nich.
2. Mokre składniki (w tym rozpuszczoną czekoladę) umieszczamy w misce i blendujemy do uzyskania całkowicie gładkiej masy.
3. Dodajemy mąkę, kakao i proszek. Mieszamy dokładnie składniki przy pomocy łyżki.
4. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy ciasto i wygładzamy. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180° przez 35-40 minut.

*Możecie zastąpić je zwykłym mlekiem roślinnym i użyć 100g rozpuszczonej czekolady, aby wzmocnić czekoladowy smak ciasta.

Jest to drugie brownie na tym blogu, pierwsze jakie znajdziecie jest z kalafiora. I coś czuję, że nie poprzestanę na tych kombinacjach z tym mocno czekoladowym ciastem!

Buziaki

Tofu to mniam: smaczne wege