Teraz jadamy w takiej wersji i wciąż jesteśmy zachwyceni.
SKŁADNIKI:
400g rozdrobnionego szpinaku (u mnie mrożony, może być świeży)
200g makaronu pene lub innego kształtu
200ml mleczka kokosowego
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki płatków drożdżowych
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
1/2 łyżeczki pieprzu cytrynowego lub zwykłego
sól
180g tofu wędzonego
1 łyżka oliwy
1/2 łyżeczki papryki wędzonej
1/2 łyżeczki syropu z agawy opcjonalnie
Z tej ilości powstają 4 porcje makaronu
Czas przygotowania: 15-20 minut
- Szpinak umieszczamy w garnuszku razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Jeśli używamy mrożonego to przykrywamy go pokrywką i czekamy aż w pełni się rozpuści.
- Do szpinaku dodajemy mleczko kokosowe i pozostałe przyprawy z wyjątkiem płatków drożdżowych.
- Makaron przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Pod koniec gotowania odlewamy 3 łyżki wody z gotującej się pasty i dodajemy je do sosu szpinakowego wraz z płatkami drożdżowymi.
- Tofu kroimy w drobną kostkę. Umieszczamy w misce wraz z oliwą i przyprawami, mieszamy tak, aby wszystkie kawałki były w przyprawie. Podsmażamy* do chrupkości.
- Sos gotujemy przez kilka minut. Dodajemy makaron. Chrupiące tofu najlepiej dodać na talerzu.
*Jeśli unikacie smażenia, upieczcie tofu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w 200° przez około 10 minut.
Początkowo przepis miałam zamieścić na Instagramie, ale więcej osób czyta bloga więc postanowiłam podzielić się nim tutaj.
Buziaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz